Zapraszamy wszystkich parafian do wspólnej modlitwy różańcowej w intencji o pokój na Ukrainie w piątek i sobotę o godz. 16.30  oraz w niedzielę o godz. 10.30 w naszym kościele.

 

 

Kościół w Polsce już po raz 55. podejmuje ważną inicjatywę, jaką jest Tydzień Modlitw o Trzeźwość Narodu. Główną ideą Tygodnia jest wychowywanie do trzeźwości, kształtowanie nowych obyczajów, osobisty przykład abstynencji, włączenie wiernych w nurt przebłagania za pijaństwo i inne grzechy, a także wyproszenie łaski nawrócenia dla grzeszników. Jest to czas refleksji, modlitwy i pokuty w intencji tych, którzy nadużywają napojów alkoholowych czy zniewoleni są innymi nałogami.

„Posłani w pokoju Chrystusa budujmy trzeźwą i wolną Polskę” – tak brzmi hasło Tygodnia Modlitw i apostolstwa trzeźwości na rok 2022. Zawiera ono wiele fundamentalnych treści, istotnych dla pojedynczych osób, rodzin, Kościoła i całego narodu. Kościół od początku żyje mocą spotkań ze Zmartwychwstałym Panem w Eucharystii. W Eucharystii Jezus jest dla nas obecny i karmi nas sobą nie tylko po to, aby nas umacniać, ale również po to, byśmy stawali się Jego świadkami. Posyła nas, abyśmy w Jego pokoju czynili dobro wszędzie tam, gdzie jesteśmy.
 Św. Jan Paweł II nauczał, że mamy być misjonarzami Eucharystii: „Na zakończenie każdej Mszy św., kiedy celebrans żegna zgromadzenie słowami: Ite, Missa est, wszyscy powinni czuć się posłani jako «misjonarze Eucharystii» do wszystkich środowisk, by dzielić się wielkim darem, który otrzymali. Ten bowiem, kto spotyka Chrystusa w Eucharystii, nie może nie głosić swym życiem miłosiernej miłości Odkupiciela”.

 

O modlitwę w intencji pokoju na Ukrainie zaapelował abp Stanisław Gądecki. Przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski za pośrednictwem biskupów zwrócił się do księży z całej Polski z prośbą o poprowadzenie modlitwy w tej intencji i odśpiewanie suplikacji podczas Mszy Świętych.

„Najserdeczniej upraszam wszystkich księży w całej Polsce za pośrednictwem księży biskupów o modlitwę w intencji pokoju na Ukrainie”- powiedział abp Stanisław Gądecki. „Proszę o to, ażeby w niedzielę, ale też i w dni powszednie odśpiewać suplikację i modlić się w tej intencji, która jest bardzo bliska sercu Polaków, i która jest bardzo potrzebna ze względu na czas, w jakim w tej chwili żyjemy” – dodał.

W rankingu na ulubiony okres w kalendarzu liturgicznym Wielki Post najprawdopodobniej nie uplasowałby się zbyt wysoko. Nie ma w nim przecież pachnącej mandarynkami i cynamonem atmosfery Bożego Narodzenia, ani radości i świeżości jaką niesie ze sobą świętowanie Zmartwychwstania Chrystusa. Jest za to wezwanie do refleksji, nawrócenia i pokuty. W końcu Wielki Post to nie karnawał. Gdyby jednak zastanowić się nad celem 40-dniowego przygotowania do świąt Wielkiej Nocy i podejść do jego przeżywania kreatywnie, mogłoby się okazać, że hasło: “Wielki Post” zamiast poczucia ciężaru wzbudzi nawet lekką ekscytację.

O co (nie) chodzi w Wielkim Poście

Wbrew obiegowej opinii Wielki Post nie polega w głównej mierze na podjęciu i wypełnieniu serii wyznaczonych sobie postanowień i wyrzeczeń. To zaledwie środki, które mają prowadzić do celu. Nie chodzi wszak o trening duchowych mięśni, który utwierdzi nas w poczuciu, że nie nadajemy się do tego “sportu” albo w samozadowoleniu płynącym ze zbudowania imponującej muskulatury. Wielki Post nie ma nas koncentrować na sobie, ale na Chrystusie. Postanowienia służą za to wygospodarowaniu większej przestrzeni na stworzenie lub pogłębienie więzi z Tym, który jest źródłem wszelkiego dobra, piękna i harmonii w świecie i nas samych. Chrystocentryczne przeżywanie Wielkiego Postu to zaproszenie do wspaniałej podróży w kierunku większej bliskości z Bogiem zamiast egocentrycznego i frustrującego mozołu (niemalże) syzyfowej pracy.

Początki zdrapki

W ten kierunek idealnie wpisuje się Zdrapka Wielkopostna – inspirująca wyprawa na spotkanie z Bogiem, innymi ludźmi i samym sobą. Ta niepozorna karta z zadaniami do odkrycia na każdy dzień to zaproszenie dla tych, którzy chcieliby przeżyć okres Wielkiego Postu świadomie, nie tracąc przy tym przyjemności z podejmowania twórczych wyzwań.

Pomysł stworzenia zdrapki narodził się w 2015 roku i od tego czasu towarzyszy rzeszy zainteresowanym nie tylko w Polsce, ale także m.in. w Chinach, Hongkongu, Stanach Zjednoczonych, Wielkiej Brytanii, Kanadzie i Australii. Każdy rok niesie ze sobą inny temat przewodni; do tej pory były to m.in.: Miłosierdzie Boże, Życie w mocy Ducha Świętego, Ekologiczne nawrócenie zainspirowane encykliką “Laudato si”, a także Rodzina, Jedność i Eucharystia. Do tej pory zdrapkowe zadania odkryło już ponad milion uczestników.

 

Zdrapka Wielkopostna 2022

Tegoroczna edycja przypada na obchodzony obecnie Rok Ignacjański i upamiętnia 500-lecie nawrócenia założyciela zakonu Jezuitów – św. Ignacego Loyoli. Tym razem jest to więc propozycja 40-dniowej wędrówki pod ramię z autorem “Ćwiczeń duchowych”. Zgodnie z tematem przewodnim “W Chrystusie odkryć wszystko na nowo” będą się starali ci, którzy zdecydują się podjąć tę wyjątkową pielgrzymkę.

Odkrywać Boga w codzienności można indywidualnie, ale i rodzinnie, zapraszając do akcji współmałżonka i dzieci. Zdrapka skrada też serca wielu zakochanych stając się niebanalnym prezentem na Walentynki skłaniającym do wzrostu w wierze i pogłębienia relacji z drugą połówką. Ideą projektu jest bowiem także przeciwdziałanie samotności i poczuciu bezsensu, którym sprzyja chociażby nadal trwająca pandemia. Zdrapką można i warto się dzielić z bliskimi, wymieniając się nie tylko kartami zadań, ale też swoimi spostrzeżeniami i doświadczeniami. Dzięki temu rośnie motywacja do ukończenia biegu i owoce tego duchowego maratonu.

Co kryją szare pola Zdrapki?

Dla adeptów duchowości niezaznajomionych z ignacjańskim stylem życia niektóre z tegorocznych zadań mogą być zaskoczeniem, ponieważ poza zaproszeniem do modlitwy, postu i jałmużny wśród nich znajdą się także zaproszenia do przeanalizowania kierunku własnego życia i uporządkowania priorytetów. Wypisanie pięciu najważniejszych celów życiowych, czy refleksja nad tym jak chcielibyśmy, żeby wyglądał ostatni dzień naszego życia może bardziej przypominać coaching niż rekolekcje, nie jest jednak żadnym zaskoczeniem dla entuzjastów praktycznego wymiaru duchowości ignacjańskiej. Zaproszenie do wypoziomowania kompasu własnego serca to jeden z jej elementów, innym jest szukanie Boga w codzienności i smakowanie razem z Nim dobrych chwil. Dlatego jeśli nigdy nie piłeś z Bogiem herbaty, będziesz miał do tego okazję podejmując zdrapkowe wyzwanie.

Odkryj autorów zadań Zdrapki

Wśród autorów zadań do tegorocznej edycji znaleźli się m.in.:

  • Weronika Kostrzewa dziennikarka,
  • Agata Rujner (teolog, @prawiemoraly),
  • Mocni w Duchu,
  • Ania Marszałek (Magazyn Kreda)
  • Marlena Kałużyńska – Tyburska z kanału PandaTV (@pandatv)
  • Weronika z kanału @zbogiemsprawa
  • Patrycja autorka Codziennej Porcji Motywacji z kanału @zakochana_w_jezusie
  • Marcin Gomułka (@początekwieczności, @gomulka.marcin)
  • Marcin Zieliński (ewangelizator, autor książek),
  • Krzysztof Dzieńkowski (jezuita, @krzychu_jezuita),
  • x. Tomasz Kozłowski (@ksiadznarolkach),
  • x. Paweł Michalewski (ksiądz, triatlonista, kapelan ZHR, @ksiadznarowerze),
  • x. Marcin Paś (@paś_me_owce, opiekun wspólnot młodzieżowych),

Całokształt przygotował i opracował toruński zespół WŻCh. Projekt graficzny przygotował Mateusz Orłowski SJ (www.mateuszorlowski.com). Muzykę skomponował Michał Jacaszek (www.jacaszek.com). Wsparcie techniczne projektu zapewnia Foox (https://www.fooxstudio.com.pl).

Zdrapka Wielkopostna to nasz as w rękawie i impuls do działania. Twój ruch! 

 

Zdrapka Wielkopostna do nabycia w naszej parafii od środy - czyli dokładnie 14 od rozpoczęcia WIELKIEGO POSTU 2022

„Bądźcie miłosierni, jak Ojciec wasz jest miłosierny” (Łk 6, 36)
Trwając na drodze miłosierdzia przy tych, którzy cierpią

 

Drodzy Bracia i Siostry,

trzydzieści lat temu św. Jan Paweł II ustanowił Światowy Dzień Chorego, aby uwrażliwić lud Boży, katolickie instytucje służby zdrowia i społeczeństwo cywilne na potrzebę zwrócenia uwagi na chorych i na tych, którzy się nimi opiekują [1]

Jesteśmy wdzięczni Panu za drogę, jaką przebyły w ostatnich latach Kościoły partykularne na całym świecie. Poczyniono wiele kroków naprzód, ale pozostaje jeszcze długa droga do tego, aby wszyscy chorzy, także w miejscach i sytuacjach największego ubóstwa i marginalizacji, otrzymali potrzebną im opiekę zdrowotną, a także opiekę duszpasterską, aby mogli przeżywać czas choroby w zjednoczeniu z Chrystusem ukrzyżowanym i zmartwychwstałym. Niech trzydziesty Światowy Dzień Chorego, którego kulminacyjne obchody, z powodu pandemii, nie będą mogły odbyć się w Arequipie w Peru, lecz w Bazylice św. Piotra na Watykanie, pomoże nam wzrastać w bliskości i służbie chorym i ich rodzinom.

1. Miłosierni jak Ojciec

Temat wybrany na ten trzydziesty Dzień Chorego: „Bądźcie miłosierni, jak Ojciec wasz jest miłosierny” (Łk 6, 36), skłania nas przede wszystkim do zwrócenia naszego spojrzenia na Boga „bogatego w miłosierdzie” (Ef 2, 4), który zawsze patrzy na swoje dzieci z ojcowską miłością, nawet wtedy, gdy one od Niego oddalają się. Miłosierdzie, w rzeczywistości, jest par excellence imieniem Boga, które wyraża Jego naturę nie na sposób okazjonalnego uczucia, ale jako siłę obecną we wszystkim, co On czyni. Jest to siła i czułość razem. Dlatego możemy powiedzieć z zachwytem i wdzięcznością, że miłosierdzie Boże ma w sobie zarówno wymiar ojcostwa, jak i macierzyństwa (por. Iz 49, 15), ponieważ On troszczy się o nas z siłą ojca i czułością matki, zawsze pragnąc dać nam nowe życie w Duchu Świętym.

2. Jezus, miłosierdzie Ojca

Największym świadkiem miłosiernej miłości Ojca do chorych jest Jego jednorodzony Syn. Ileż to razy Ewangelie opowiadają nam o spotkaniach Jezusa z ludźmi cierpiącymi na różne choroby! On „chodził po całej Galilei, nauczając w ich synagogach, głosząc Ewangelię o Królestwie i lecząc wszelkie choroby i dolegliwości wśród ludu” (Mt 4, 23). Możemy zadać sobie pytanie: skąd ta szczególna uwaga Jezusa wobec chorych, do tego stopnia, że staje się ona również głównym dziełem w misji apostołów, posłanych przez Mistrza, by głosić Ewangelię i uzdrawiać chorych? (por. Łk 9, 2).

XX-wieczny myśliciel podsuwa nam motywację: „Ból absolutnie izoluje i z tej absolutnej izolacji rodzi się apel do drugiego, wzywanie drugiego” [2]. Kiedy człowiek doświadcza słabości i cierpienia we własnym ciele z powodu choroby, jego serce staje się cięższe, wzrasta lęk, mnożą się pytania, coraz bardziej palące staje się pytanie o sens wszystkiego, co się dzieje. Jakże nie wspomnieć w tym kontekście o wielu chorych, którzy w czasie pandemii przeżyli ostatni etap swojego życia w samotności na oddziale intensywnej terapii, z pewnością pod opieką wspaniałych pracowników służby zdrowia, ale z dala od najbliższych i najważniejszych osób w ich ziemskim życiu? Dlatego tak ważne jest, by mieć u swego boku świadków Bożego miłosierdzia, którzy za przykładem Jezusa,  miłosierdzia Ojca, wylewają na rany chorych olej pocieszenia i wino nadziei [3].

 

Joomla templates by a4joomla